W czwartkowy wieczór, tuż przed 21:30, do patrolu strażników z Referatu Profilaktyki na Długim Targu podszedł kilkuletni chłopiec. Był zapłakany i zdołał tylko powiedzieć, że się zgubił. Funkcjonariusze uspokoili 6-latka i ustalili, że gdy chodził z mamą po Jarmarku św. Dominika w pewnej chwili stracił ją z oczu. Mundurowi o sytuacji powiadomili Stanowisko Kierowania, a dyżurny nadał komunikat o zagubionym dziecku do pozostałych patroli w rejonie.
Po kilkunastu minutach do mundurowych, którzy czekali z chłopcem przy replice termometru Farenheita, podeszła kobieta z drugim dzieckiem. Okazało się, że jest to mama zagubionego chłopca. Cała rodzina bardzo ucieszyła się ze szczęśliwego finału poszukiwań i podziękowała strażnikom za pomoc.
Nie straszcie dzieci mundurowymi! (Strażnicy edukują najmłodszych o bezpieczeństwie)
Funkcjonariusze z Referatu Profilaktyki na co dzień prowadzą dla dzieci zajęcia w szkołach i przedszkolach. Podczas takich pogadanek mówią między innymi o tym, jak postępować, gdy się zgubią. A także uczą dzieci zasad postępowania w przypadku kontaktu z osobami nieznajomymi oraz utrwalają u najmłodszych wiedzę o numerach alarmowych.
Za każdym razem powtarzamy, aby dzieci w przypadku zagubienia szukały pomocy u mundurowych. To ważne, ponieważ często na ulicach słyszymy jak niektórzy rodzice, idąc z płaczącym dzieckiem, mówią: „uspokój się, bo Cię zabiorą panowie”. Straszenie dzieci mundurowymi jest niewłaściwe i powoduje strach u dziecka, a to w sytuacji, gdy będzie potrzebowało pomocy, może okazać się zgubne – mówi inspektor Jakub Wałdoch.
Dzięki takiemu podejściu i edukacji najmłodszych, przypadki zgubienia się dzieci mogą kończyć się tak szczęśliwie, jak miało to miejsce na Długim Targu. Strażnicy miejscy są zawsze gotowi nieść pomoc i dbać o bezpieczeństwo mieszkańców, a szczególnie tych najmłodszych.